niedziela, 16 lutego 2014

Ja nie jestem zła...

Jest mi duzo lepiej.
Zawsze jest lepiej, kiedy sie powie cos,
co siedzialo tak dlugo w glowie.
Ciekawe uczucie.
Kiedy sie wie, ze ktos wie.
I trzeba sie tylko starac o rownowage.
Bo przeciez czemu los mialby az tak platac nasze drogi?

Przespac i przeczekac nie zawsze dobra rada.
Ja musze byc dzialaniem,
zeby pokazac to co lezy nie w glowie a w sercu.

1 komentarz:

  1. odwiedzam mnóstwo blogów, trochę wiąże się to z moją pracą, trochę z zamiłowaniem, ale pierwszy raz zrobiło mi się tak błogo i dobrze odwiedzając czyjąś stronę. bajecznie :)

    OdpowiedzUsuń